Ona: Camino.
Równo rok temu zaczynaliśmy naszą pielgrzymkę do grobu świętego Jakuba. Mówi się, że Camino zmienia. Czy po tym roku, spoglądając wstecz mogę powiedzieć, że zmieniło i mnie?
On: Camino.
Dokładnie rok temu (co do dnia!) ruszyliśmy w jedna z najbardziej niezwykłych podróży, jakie miałem okazję przeżyć. Camino de Santiago – droga życia, bo o niej właśnie mowa, stała się nie tylko wędrówką ku grobowi św. Jakuba, ale także odwiedzeniem zakamarków swojego jestestwa.